Tag: joanna zientrska blog Page 1 of 2

LAND CRUISER – AUTO, KTÓRE NIE ODCZUWA STRACHU

Aż głupio mi napisać „Toyota”… Land Cruiser jest zaprzeczeniem filozofii marki. Nie dba o ekologię i niespecjalnie troszczy się o spalanie paliwa. Serce mi się jednak raduje, że…

DOBRY MATERIAŁ NA MĘŻA… BMW M850i XDrive

Od zawsze kochałam się w „szóstce” i wciąż mam do niej ogromną słabość. Może właśnie dlatego trochę się bałam jaka będzie „ósemka”, która ma nawiązywać do legendarnego modelu…

WCALE NIE TAKI MAŁY… VOLVO XC40

Rzeczywiście jest najmniejszy ze wszystkich braci i mając w pamięci XC90 przez chwilę miałam wrażenie, że obcuję z miniaturką. Lekkość, z jaką zaprojektowano nadwozie potęguje złudzenie, że XC40…

MOTOMORFOZY – PROSTO NA TOR!

Czekałam na nią bardzo. Największa ciekawostka motoryzacyjna ostatnich lat, która wywróciła wizerunek koreańskiego producenta do góry nogami. Ledwo się pokazała a już zaczęła ją owiewać legenda. „Piekielnie szybka”,…

HYBRYDOWY ZAWRÓT GŁOWY. MERCEDES E350e

Kochałam mojego Mietka. W 124 był niezawodny, piekielnie wygodny, przeprowadzał mnie trzy razy i wszystko się do niego mieściło. Pozostał mi po nim sentyment do Mercedesów, choć stylistycznie…

KOLOROWA UKŁADANKA, czyli C3 AIRCROSS

Są takie samochody, które wywołują na twarzy uśmiech. Tak po prostu. Tylko dlatego, że ktoś zabawił się designem i poświęcił trochę czasu detalom. „Tu zrobimy kolorowe wloty powietrza,…

DUSTER NA NOWO

Dacia Duster budzi skrajne emocje. Ci, którzy lubią przyszpanować marką prychają z lekką dozą wyższości. Wielu zwyczajnie docenia stosunek jakości do ceny. Spotkałam też skrajnych fanatyków (naprawdę!), którzy…

ELEKTRYCZNE JAJO – SMART NA PRĄD

Elektryczne samochody zalewają motoryzacyjny świat i jeśli ktoś się jeszcze do tego faktu nie przekonał, to już najwyższa pora. Tak będziemy podróżować, żeby nie wiem jak bardzo w…

LEGENDARNY GRINGO – JEEP GRAND CHEROKEE

O tym, że Jeep jest mistrzem wśród czteronapędowców nikogo nie trzeba przekonywać. To marka, która wyrosła z potrzeby stworzenia samochodów piekielnie wytrzymałych i absolutnie wszędobylskich. Na początku lat…

PÓŁ FRANCUZ PÓŁ NIEMIEC. OPEL CROSSLAND X

Opel ma już Mokkę, ale najwyraźniej przestała mu wystarczać. Nawet przez chwilę było mi jej trochę żal, bo wraz z pojawieniem się Crosslanda X mogła poczuć się lekko…